Etykiety

piątek, 8 lutego 2013

KAKAO RYŻOWE




Czasem po prostu trzeba spróbować czegoś nowego. Nosiło  mnie od chwili, gdy dowiedziałam się, że mleko roślinne wcale nie musi być tylko z soi. Ale jak to?  Ano tak to... prosto, choć może niezbyt szybko. Przepis od znajomej, która pokazała mi drzwi z napisem 'weganizm' i teraz buszuję po przepisach na tyle innych od tych, które znałam, że na pewno część z nich wypróbuję;) Wracając jednak do tematu - efekt...specyficzny, ale eksperyment uważam za udany. Może tradycyjnego kakao nie przegoni z naszego repertuaru, za to na pewno bije je na głowę konsystencją. I jest kapitalnym rozwiązaniem dla rodziców, których dzieci zwykłego mleka pić nie mogą;)


Potrzebujemy:
  • 4 łyżki ryżu
  • 2 litry wody
  • 3 łyżki cukru trzcinowego (może być zwykły, może być miód, albo czym tam kto lubi sobie dosłodzić;) )
  • 3 łyżki gorzkiego kakao 
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/4 łyżeczki kardamonu
Działamy:
  1. Ryż zagotowujemy w lekko osolonej wodzie i gotujemy 2-3 godziny (w zależności od ryżu jaki wybraliśmy, ja miałam zwykły biały, więc 2 godziny w zupełności wystarczyły).
  2. Zdejmujemy garnek z ognia i dodajemy pozostałe składniki - miksujemy - i jest:) Wg mnie lepsze na gorąco, ale są tacy, co i na zimno im smakuje...w każdym razie na zimowy wieczór jak znalazł.

3 komentarze:

  1. Fajny patent, nie wiedziałam, że tak można :) Faktycznie to dobra alternatywa dla dzieciaków z nietolerancją laktozy. Tylko zastanawia mnie, czy na pewno trzeba solić ten ryż?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wiem:) Tak było w podanym mi przepisie, więc jak zwykle gdy robię coś pierwszy raz - trzymałam się przepisu. Na pewno nie czuć soli w efekcie końcowym. Będzie trzeba spróbować i bez soli...ale to następnym razem:)

      Usuń
  2. As claimed by Stanford Medical, It's indeed the ONLY reason women in this country get to live 10 years longer and weigh 42 pounds lighter than us.

    (And by the way, it really has NOTHING to do with genetics or some hard exercise and EVERYTHING to do with "how" they are eating.)

    P.S, I said "HOW", not "what"...

    TAP on this link to find out if this little questionnaire can help you find out your true weight loss possibilities

    OdpowiedzUsuń