Elementy zaklęcia, co by stworzyć spełnienie zachciewajki:)
- 2 woreczki kaszy gryczanej
Kaszę gotujemy przez 20 minut w lekko osolonej wodzie z dodatkiem łyżki masła. Najlepiej pod przykryciem.
- 20 g suszonych grzybów
- 200 ml śmietany 18% do zup
- 250 ml wywaru z grzybów
- 1 mała cebula
- mąka do zagęszczenia
- pieprz i sól do smaku
- 2 łyżeczki rozmarynu
- olej
- Grzyby zalewamy ciepłą wodą i moczymy przynajmniej kilka godzin (najlepiej zostawić je na noc, ale... jakoś nie wpadłam na to wczoraj, zachciało mi się dziś;) ).
- Grzyby doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez kilka minut. Potem przecedzamy (wywar będzie nam jeszcze potrzebny!)
- Cebulę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na oleju.
- Dodajemy do cebuli posiekane grzyby, doprawiamy solą, pieprzem, rozmarynem.
- Zalewamy całość śmietaną i wywarem.
- Gdyby sos był za mało 'grzybowy' (bo jednak wszystko zależy od grzybów jakich dodamy) - możemy się poratować kostką grzybową.
- 400 g mielonego mięsa (ja miałam wieprzowe)
- 1 cebula pokrojona w kostkę
- 1 jajko
- 1 łyżeczka czerwonej czubrycy
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- sól i pieprz do smaku
- bułka tarta - do uzyskania konsystencji i obtoczenia kulek
Wszystkie składniki mieszamy i robimy z nich kulki mniej więcej wielkości orzecha włoskie. Kuleczki smażymy na oleju.
A potem wystarczy już tylko podać kaszę polaną sosem, w towarzystwie mięsnych kuleczek... i u mnie ogórka kiszonego, bo jakoś tak mi się kojarzy z takim jedzonkiem. Mniam:)
Uwielbiam dania z kaszą :)
OdpowiedzUsuń