Pewnie wspominałam nie raz i nie dwa razy, że należę do grona szacownych uzależnionych od czekolady. W każdej formie. O każdej porze. Czasem zastanawiałam się jakim cudem w cukierniach potrafią mieć słodkości z tak pysznym, leciutkim, czekoladowym kremem... no jakim się pytam?! Nadal nie wiem. Ale zainspirowana mufinkami na guinessie postanowiłam zakasać rękawy i spróbować:) Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. I na pewno przebił wszystkie cukiernicze cudeńka jakich do tej pory miałam okazję skosztować.
Ingrediencje na ciasto:
- 250ml ciemnego piwa (ja miałam portera)
- 250g masła
- 75g kakao
- 350g cukru (ja dałam 325g)
- 140ml gęstej, kwaśnej śmietany
- 2 jajka
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 275g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Czarowanie ciasta:
- Piwo wlewamy do sporego garnka. Dodajemy masło i podgrzewamy, aż masło się roztopi. Ściągamy garnek z kuchenki, dodajemy cukier i kakao.
- Osobno ubijamy jajka, śmietanę i cukier waniliowy. Dodajemy do przestudzonego garnka z piwem i mieszamy.
- Mąkę przesiewamy razem z sodą do garnka - wymieszać, by składniki się połączyły.
- Pieczemy w foremkach mufinkowych ok. 20 min w 180ºC
Ingrediencje kremowo-ozdobnicze:
- 300 ml słodkiej śmietanki
- 150g gorzkiej czekolady
- olejek rumowy
- konfitura wiśniowa
Czarowanie kremu:
Śmietankę mocno podgrzewamy i dodajemy do niej posiekaną czekoladę oraz olejek. Mieszamy, żeby się rozpuściła i studzimy (najlepiej jak ostygnie dać jeszcze na 2 godziny do lodówki). Mocno schłodzoną masę ubijamy i niniejszym mamy pyszny krem. Babeczkie dekorujemy kremem i przysłowiową wisienką.
nono! Muffinki + piwo! Zdaje się, że to idealne połączenie :)
OdpowiedzUsuńZnając moją miłość do muffinków na pewno spróbuję! :)
Hehe... nawet jak nie jest idealne, to ręczę, że pyszne;)
OdpowiedzUsuńKochasz muffinki....daj przepis na najukochańsze wg ciebie:D
Muffiny Sylwii - jednym słowem mówiąc "MARZENIE" - jak robiłam 2x troszeczkę zmodyfikowałam rodzaj piwa i masę. Użyłam piwa "Karmi" o smaku kawowym i zrobiłam masę cytrynową - też ciekawie smakowało :)
OdpowiedzUsuń