Etykiety

środa, 25 stycznia 2012

SAŁATKA SZEJKA







Styczniowo jest za oknem. Szaro. Buro. Białawo. Nieco smutnawo. Coś z tym trzeba zrobić... no to robimy. Kolorową niczym Wschód z Baśni Tysiąca i Jednej nocy sałatkę. Sałatkę nietypową, o pozornie wykluczających się smakach, a jednak pyszną, świeżą, intrygującą. Sałatkę godną stołu każdego władcy, nie tylko szejka... I odkrycie: tak! To stanowczo nasze smaki:)


Składniki:
  • 3 pomarańcze
  • 2 czerwone cebule
  • 3 papryki (żółta, zielona, czerwona)
  • 2 łyżki posiekanych, świeżych listków melisy
  • 1 łyżka świeżych, posiekanych listków mięty
  • zielone oliwki (opcjonalnie do przybrania, my stanowczo wolimy bez)
sos:
  • 3 łyżki oliwy
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • łyżeczka musztardy
  • 1/4 łyżeczki startej skórki pomarańczowej
  • sól, pieprz, szczypta cukru
Czarujemy:

  1. Składniki sosu dokładnie wymieszać i wstawić do lodówki.
  2. Składniki sałatki pokroić w niezbyt dużą kostkę, wymieszać z miętą i melisą. Zalać dobrze schłodzonym sosem i jeśli lubimy - udekorować oliwkami. 
  3. A potem pozostaje już tylko jeść.

2 komentarze: